W łóżku spędzamy wiele czasu, najczęściej jest to 6 – 8 godzin, powinniśmy więc zastanowić się nad tym, jak pozycja snu wpływa na jego jakość oraz nasze samopoczucie i zdrowie. W zależności od przybranej pozy pewne części ciała rozluźniają się a inne napinają. Jaka pozycja snu jest więc najkorzystniejsza a jaka najgorsza? Sen to jedna z najważniejszych potrzeb biologicznych ludzkiego organizmu. Służy głównie regeneracji narządów i relaksowi. Jeżeli coś w trakcie jego trwania wywołuje dyskomfort rano możemy obudzić się zmęczeni, rozdrażnieni a w przypadku długotrwałego działania narażamy się na trwały uszczerbek na zdrowiu, Zarówno fizycznym jak i psychicznym.

W jaki sposób pozycja snu wpływa na samopoczucie?

Przybierana pozycja snu oddziałuje nie tylko na mięśnie, stawy i kości lecz również na narządy wewnętrzne, przede wszystkim jelita, wątrobę, żołądek oraz serce i płuca. Może utrudniać ich prawidłową pracę, dlatego powinniśmy zwrócić na to uwagę i w miarę możliwości zmienić negatywne przyzwyczajenia i wyrobić nowy, zdrowy nawyk. Niektóre pozycje do spania mogą nasilać takie dolegliwości jak bezdech senny lub chrapanie, powodować drętwienie kończyn lub bóle układu kostno – mięśniowego. W rezultacie rano wybudzamy się zmęczeni, nasz organizm nie regeneruje się prawidłowo.

Najlepsza pozycja do spania

Pośród najczęściej przybieranych pozycji do snu, dwie zasługują na miano tych najkorzystniejszych. To pozycja na wznak oraz na boku, z wyprostowanymi nogami:

1. pozycja na wznak czyli na plecach – jest najlepsza dla naszego kręgosłupa, choć według badań śpi w niej niecałe 10% osób. W tej pozycji odpoczywają mięśnie karku i mięśnie przykręgosłupowe, gdyż jest to najbardziej naturalny i neutralny układ. Jej efektywność wzmocnimy korzystając z anatomicznej poduszki, która nie powinna być zbyt niska (może powodować cofanie treści żołądkowej do przełyku) ani zbyt wysoka (przy dużym pochyleniu głowy w kierunku klatki piersiowej kręgosłup wygina się w łuk). W tej pozycji narządy wewnętrzne nie są uciskane. Jednak z dystansem powinny do niej podchodzić osoby mające problem z chrapaniem.

2. pozycja na boku – z wyprostowanymi nogami (nie powinniśmy mylić jej z embrionalną) i dodatkowo z włożoną pomiędzy kolana cienką poduszką, która wymusi naturalną krzywiznę kręgosłupa. Pozycja na boku jest najczęściej przybierana. Jeżeli nie robi nam to różnicy starajmy się leżeć na lewym boku, szczególnie jeżeli miewamy problemy z żołądkiem.

Najgorsza pozycja do spania.

Wśród najmniej korzystnych pozycji należy wymienić pozycję na brzuchu oraz pozycję embrionalną. Dlaczego nie służą naszemu organizmowi?

  1. pozycja na brzuchu – uważana za jedną z gorszych z uwagi na duży nacisk na narządy wewnętrzne i wymuszanie nienaturalnej pozycji kręgosłupa, w szczególności odcinka szyjnego. Leżąc na brzuchu przekręcamy głowę na bok i napinamy mięśnie karku. Swobodne oddychanie jest utrudnione. By zminimalizować negatywne skutki tej pozycji powinniśmy unikać wysokich poduszek, a jeżeli to możliwe to całkowicie z nich zrezygnować. Dobry efekt przyniesie również podłożenie poduszki pod brzuch i odciążenie go poprzez wymuszenie lekkiej pozycji bocznej.

  2. pozycja embrionalna do snu – czyli pozycja boczna, ale ze zgiętymi nogami i tułowiem pochylonym do przodu, przypominająca ułożenie płodu w łonie matki. Nie służy naszemu kręgosłupowi, który wygina się w nienaturalny sposób. Dodatkowo ściskamy żołądek i sprawiamy, że narządy wewnętrzne są niedotlenione, wywieramy także duży nacisk na biodra.

Pozycja ciała wpływa nie tylko na kondycję naszego kręgosłupa i funkcjonowanie narządów wewnętrznych. Może się również przyczynić do szybszego powstawania zmarszczek. Oczywiście nikogo nie zdziwi fakt, że najmniejszy wpływ na starzenie naszej skóry ma pozycja na plecach. Nie naciągamy skóry, nie ocieramy jej o poduszkę czy materac, skóra pozostaje więc zdrowo napięta i sprężysta.

Podsumowując. Ułożenie ciała w czasie snu może korzystnie lub negatywnie oddziaływać na nasz organizm. Przez niefortunną pozycję możemy odczuwać bóle głowy, bóle brzucha, niestrawność. Poprzez ucisk płuc i klatki piersiowej organizm jest słabo dotleniony i odżywiony. Mogą dokuczać bóle kręgosłupa, mięśni, napięcie i sztywność karku. To dlatego tak ważne jest właściwe ułożenie sylwetki.

Omówione pozycje to te podstawowe, możemy wyróżnić jeszcze inne odmiany. Na przykład tak zwana rozgwiazda to pozycja na plecach, lecz z rękami uniesionymi nad głowę. Korzystna dla kręgosłupa lecz może nam dokuczać ucisk na nerwy barkowe oraz drętwienie rąk. Pozycja boczna z ramionami wyciągniętymi przed siebie jet bardzo komfortowa. Zapobiega refluksowi, ułatwia oczyszczanie organizmu z toksyn, zmniejsza chrapanie. Nie jest jednak bez wad. Ucisk na ramiona i nerwy może powodować ograniczony przepływ krwi, drętwienie i ból rąk a także upośledzać pracę wątroby, płuc i żołądka. Długie leżenie na jednym boku może nasilić przedwczesne powstawanie zmarszczek.

Rzadko kiedy przyjmujemy jedną pozycję i trwamy w niej przez całą noc. Często zmieniamy ja nawet kilkukrotnie. Korzystnie wypada wówczas pozycja na obu stronach ciała. Zarówno lewej jak i prawej. Napomknęliśmy już, że jest to pozycja, która minimalizuje ryzyko bezdechu sennego, chrapania, refluksu żołądka. Jeżeli wybierzemy stronę lewą musimy liczyć się z obciążeniem takich organów jak wątroba, żołądek oraz trzustka. Kładąc się na prawej stronie pogłębimy problem zgagi.

Zwróćmy uwagę w jakiej pozycji się budzimy. Podpowie nam to z jakimi trudnościami może borykać się organizm skoro automatycznie przyjmuje określoną pozę.

Na jakość snu niemały wpływ ma również rodzaj materaca. Osoby śpiące na brzuchu powinny wybierać materace o sztywniejszej powierzchni. Na materacu twardym nie zapadną się zbyt głęboko, więc kręgosłup nie będzie aż tak mocno wygięty i obciążony. Do wyboru są materace kokosowe lub materace z trawą morską. Jeżeli te surowce są zbyt sztywne pozostają jeszcze materace multipocketowe (o wzmocnionej konstrukcji, ze zwiększoną ilością sprężyn czyli 510 szt/m2) ze sprężystym lateksem lub materace termoelastyczne czyli z pianką visco memory. Pianka ta dopasowuje się do sylwetki pod wpływem temperatury i nacisku. Tworzy odlew sylwetki i perfekcyjnie podpiera ją na całej długości. Minimalizuje uciski może więc okazać się modelem idealnym dla osób śpiących na brzuchu. Warto jednak zapoznać się z pełnym opisem i sprawdzić czy jej charakterystyczne cechy rzeczywiście nam odpowiadają.

Najważniejszym punktem doboru odpowiedniego materaca jest jego twardość. Nie może być za miękki ani zbyt twardy, musi być indywidualnie dopasowany do użytkownika. Materace podzielone są na cztery kategorie: materace miękkie (do 60 kg), materace średnio twarde (60-100 kg), materace twarde (ponad 100 kg), materace bardzo twarde (ponad 120 kg). Materac powinien podpierać każdy odcinek kręgosłupa. Gdy śpimy na plecach ręka powinna bez trudu mieścić się pomiędzy materacem a odcinkiem lędźwiowym. Nie może być jednak za luźno, gdyż oznaczałoby to, że materac jest zbyt twardy. Leżąc na boku narażamy na ucisk nasze biodra i ramiona. Tutaj również znaczenie ma sprężystość i miękkość użytkowanej powierzchni. Klasyczne pianki, z których wykonane są materace piankowe czyli T25 oraz wysokoelastyczna HR , gwarantują odpowiednie podparcie dzieciom i osobom ważącym nie więcej jak 60 kg. Dla cięższych odpowiedniejsze będą sprężynowe. Na przykład materace bonellowe lub materace pocketowe.

W wysokiej jakości snu znaczenie ma wiele różnych czynników. Od materaca, przez warunki w sypialni, zachowanie odpowiedniej higieny snu, aż po wygodną i zdrową pozycję. Choć zmiana dotychczasowych nawyków jest trudna, może warto pokusić się o próbę. Może to przynieść wiele korzyści, ale najlepiej przekonać się o tym samemu.

Dowiedz się więcej na temat materacy: